niedziela, 30 stycznia 2011

Perfumy gwiazd vol.2 [D-G]

Druga część cyklu 'perfumy gwiazd'. Wstęp i gwiazdy spod literek A-C znajdziecie TU. 

A dzisiejszy odcinek sponsorują literki D, E ,F oraz G.

Legenda:
perfumy damskie
perfumy męskie 
unisex'y
oznaczenie związane z podziałem nut zapachowych
moje uwagi

A zaczniemy od pisarki. Sama nie wiem czy można ją 'podpiąć' pod gwiazdy czy celebrytów, ale na pewno w jej przypadku również główne źródło dochodów i działalność skupia się w innej branży niż perfumeryjna ;)

Danielle Steel

Danielle- nuty zapachowe: nuty zielone, mandarynka, orchidea, jaśmin, róża, kaszmirowe piżmo[eh?], wetiwer, biała ambra.


David & Victoria Beckham

David Beckham Instinct Ice- nuty zapachowe: gałka muszkatołowa, bergamotka, pieprz, geranium, brzoza, rozmaryn, elemi, tonka, sandałowiec.

David Beckham Instinct- nuty zapachowe: grejpfrut, włoska bergamotka, liście mandarynki, kardamon, ziele angielskie,  papryczka chili, gwieździsty anyż, haitańska trawa ,wetiwer, biała ambra,paczula.

David Beckham Instinct After Dark- nuty zapachowe:grejpfrut, liście mandarynki, bergamotka, anyż gwieździsty, pieprz, kardamon, wanilia, biała ambra.

David Beckham Intense Instinct- nuty zapachowe: imbir, melon, cytryna, kolendra, liść fiołka, cedr, piżmo, drewno tekowe.

 Intimately Beckham for man- nuty zapachowe: bergamotka, skórka grapefruita, kardamon,  fiołki, gałka muszkatołowa, anyżek gwiaździsty, drzewo sandałowe, patchouli, biała ambra.

Intimately Beckham for Woman -nuty zapachowe:bergamotka, róża, lilia, kwiat pomarańczy, tuberoza, drzewo sandałowe, wanilia, piżmo.

Intimately Beckham Night for Woman - nuty zapachowe:  bergamotka,cynamon, mandarynka, lilia,  tuberoza, kwiat pomarańczy, goździk, drzewo sandałowe, fasola tonka, wanilia, mirra.

Intimately Beckham Night for Man- nuty zapachowe:mandarynka, bergamotka, kardamon, imbir, grejpfrut, jaśmin, kawa, fiołek, drzewo cedrowe, gałka muszkatołowa, anyż, ambra, paczula, wetyweria, bób tonka, drzewo sandałowe.

Intimately Yours Man- nuty zapachowe: czerwona pomarańcz, cytryna, nuty zielone, lawenda, szałwia, bazylia, wetiwer, sandałowiec, bób tonka. 

Intimately Yours Woman- nuty zapachowe: bergamotka, frezja, gruszka, kwiat afrykańskiej pomarańczy, frangipani, lilia, wetiwer, irys, sandałowiec. 


David Beckham  Pure Instinct - nuty zapachowe: cytrusy, grejpfrut, pieprz, kardamon, szałwia, rozmaryn, lawenda, tytoń, mech dębowy, cedr. 

Sigmature for Her - nuty zapachowe: anyż, zielone jabłko, orchidea, wanilia, heliotrop, paczula, bursztyn, piżmo.

Signature for Him- nuty zapachowe: mandarynka, arbuz, woda morska, cyprys, jałowiec, bursztyn, paczula, dąb .


Signature Story for Her-  nuty zapachowe: brzoskwinia, gorzka pomarańcza, kumkwat, róża, biała peonia, kwiat pomarańczy, piżmo.

Signature Story for Him - nuty zapachowe: bazylia, liść fiołka, ananas,  lawenda, kwiat afrykańskiej pomarańczy, rozmaryn, kadzidło, paczula, cedr. 


Elizabeth Taylor

Black Pearls - nuty zapachowe: brzoskwinia, gardenia, róża, lilia wodna, bergamotka, pomarańcza, amber, drzewo sandałowe, piżmo. 

Brilliant White Diamonds - nuty zapachowe: tuberoza, mandarynka, goździk , róża, sandałowiec, piżmo, wanilia. 

Diamonds & Emeralds- nuty zapachowe: gardenia, lilia wodna, biała róża, konwalia, jaśmin, goździk ,ambra, paczula, wanilia  

Diamonds & Rubies- nuty zapachowe: czerwona róża, bez, brzoskwinia, jaśmin, orchidea, egzotyczne pikantne akordy , ambra, wanilia, drzewo cedrowe  

Diamonds & Sapphires -nuty zapachowe:  konwalia, frezja, jaśmin, ylang ylang, róża, ambra, piżmo, drewno sandałowe.  

Forever Elizabeth- nuty zapachowe: włoska mandarynka, jeżyna, akordy świeżej zieleni, orchidea, egipski jaśmin, kwiat tiary, ambra, białe piżmo, bogata nuta drzewna  

Gardenia- nuty zapachowe: piwonia, gardenia, piżmo, orchidea, konwalia 

 Passion - nuty zapachowe:aldehydy, bylica, kolendra, gardenia, bergamota,miód, tuberoza, drzewo sandałowe, paczula, kłącze irysa, jaśmin, heliotrop, cedr, róża, skóra, piżmo, kokos, cybet, wanilia, mech dębowy, kadzidło.

 Passion for Men- nuty zapachowe: pomarańcz, nuty owocowe, galbanum, bergamotka, cytryna, goździki, sandałowiec, paczula, cynamon, jodła, jaśmin, cedr, geranium, bób tonka, ambra, benzoin, mech dębowy, wanilia, styrax. 

Sparkling White Diamonds- nuty zapachowe: neroli, gardenia, lilia amazońska, róża turecka, narcyz, jaśmin, ambra, piżmo, cenne gatunki drewna.

White Diamonds- nuty zapachowe: olejek z kwiatów pomarańczy, konwalia, irys, paczula, drzewo sandałowe, narcyz, ambra, mech dębowy. 

Violet Eyes - nut zapachowe: brzoskwinia, jaśmin , róża, cedr, ambra, piwonia.


Eva Longoria

Eva- nuty zapachowe: bergamotka, cytrusy, neroli, aldehydy, jaśmin, frezja, konwalia, fiołek, piżmo, sandałowiec, ambra. 


Faith Hill

Faith Hill- nuty zapachowe:  neroli, piwonia , gruszka, jaśmin, gardenia, karaibska magnolia, wetiwer, piżmo, irys.

True- nuty zapachowe:  yuzu, gardenia, lilia, mimoza, pizmo, sandałowiec, nuty drzewne. 


Gabriela Sabatini 

 Bolero- nuty zapachowe: tangerynka, żurawina, drewno różane, kwiat lotosu,  piwonia, niebieska róża, biała gardenia, fiołek, brzoskwinia, tonka, drewno sandałowe, wanilia, piżmo.
Cascaya- nuty zapachowe: bergamotka, pomarańcz, mandarynka, aldehydy, nuty zielone, konwalia, jaśmin, śliwka,czerwona pomarańcz, frezja, fiołek, wiciokrzew, żonkil, tuberoza, brzoskwinia, piżmo, sandałowiec, mech dębowy, cedr, ambra, wanilia  .

Cascaya Summer- nuty zapachowe: czerwone jabłko, arbuz, cassia, jaśmin, lilia wodna,białe kwiaty, piżmo, sandałowiec,cedr, ambra

Daylight- nuty zapachowe: grejpfrut, pomarańcza, tangerynka, bergamotka, wodne kwiaty, zielona morela, śliwka, fioletowa aksamitka, ylang - ylang, ambra i wanilia

Devotion- nuty zapachowe: cytryna, porzeczka, praliny. wanilia, drewno sandałowe
 Do Devotion czuję olbrzymi sentyment. Dawno temu to był mój ulubiony zapach [dalej, mimo że perfumy wycofano, mam zachomikowany jeden, mały flakonik 'dla wspomnień' ;)
Recenzja zapachu znajduje się TU. 


Devotion for Men- nuty zapachowe: kolendra, sycylijska bergamotka, cynamon, tytoń, sandałowiec, tonka, wanilia, cedr.

Elegance- nuty zapachowe: melon, cytryna, mango, gejpfrut, czarna porzeczka, lilia, jaśmin, tuberoza, drzewo sandałowe, piżmo, kosaciec florencki.

Gabriela Sabatini-nuty zapachowe: kwiat mandarynki, kwiat pomarańczy, konwalia, jaśmin, wanilia, drzewo sandałowe, piżmo, ambra

Latin Dance- nuty zapachowe:  kiwi, papaja, granat, akordy cytrusowe, liście bambusa , konwalia, kwiat hibiskusa, złoty storczyk , drzewo cedrowe, ambra.

Magnetic- nuty zapachowe: piżmo, jaśmin, gardenia, hiacynt, ylang-ylang, sandałowiec, tuberoza, wanilia, mandarynka, konwalia.

Ocean Sun- nuty zapachowe: zielone mango, gruszka, konwalia, mimoza, amyris, białe piżmo
Private Edition- nuty zapachowe: mandarynka, ananas, melon , konwalia, fiołek, jaśmin ,drzewo sandałowe, paczuli, piżmo.

Summer- nuty zapachowe: jabłko, nektarynka, czarne winogrona, bergamotka, cytryna, egipski jaśmin, lilia wodna, hiacynt, chińska peonia, świeże płatki róży, sandałowiec z Mizorów, cedr z Wirginii, kwiat bawełny, madagarska wanilia.

Summer Day- nuty zapachowe: arbuz, kiwi, papaja, liście bambusa, yuzu, konwalia, hibiskus, złota orchidea, buddleia, wanilia, drzewo cedrowe, amyris, ambra

Temperamento- nuty zapachowe: czarna porzeczka, bergamotka, melon, jaśmin, konwalia, piwonia, drzewo sandałowca, ambra, białe piżmo, wanilia.

Wild Wind- nuty zapachowe: limonka, mandarynka, arbuz, czarna porzeczka, bodziszek, ozon,piwonia, ylang ylang, jaśmin, liście fiołka, brzoskwinia, ambra, drewno drzewa sandałowego, drewno cedrowe, wanilia, piżmo.

Wild Wind for Men- nuty zapachowe: cytrusy, nuty zielone, przyprawy.


Gloria Vanderbilt

Eau de Luxe- nuty zapachowe: gruszka, jeżyny, mandarynka, jaśmin, róża, konwalia, orchidea, piwonia, nuty wodne, piżmo.


Fatale- nuty zapachowe: tuberoza, wanilia, brzoskwinia.

Glorius Gloria- nuty zapachowe: nuty zielone, nuty owocowe, mandarynka, galbanum, bergamotka, goździki, korzeń irysa, jaśmin, hiacynt, ylang-ylang, konwalia, róża, sandałowiec, ambra, piżmo, mech dębowy, cedr

Honeymoon- nuty zapachowe: lawenda, piżmo, goździki, jaśmin, sandałowiec, cedr, bób tonka, róża, konwalia

Reverie- nuty zapachowe: bergamotka, mandarynka, brzoskwinia, ananas, irys, jaśmin, cynamon, orchidea, sandałowiec, cedr, tonka, wanilia.
Reverie Pure-  ?

V - nuty zapachowe: galbanum, mandarynka, frezja, miód, pomarańcza, wanilia, drzewo sandałowe

Vanderbilt- nuty zapachowe: aldehydy, ananas kwiat pomarańczy, lawenda, bergamotka, nuty zielone, goździki, tuberoza, korzeń irysa, jaśmin, ylang-ylang, róża, opoponax, sandałowiec, cynamon, piżmo, cywet, wanilia, wetiwer.

Vanderbilt for Men- anyż, bergamotka, fiołek, geranium, tonka, wanilia, wetiwer, cedr.

Vanderbilt Woman- nuty zapachowe: bergamotka, mandarynka, brzoskwinia, ananas, jaśmin, korzeń irysa, orchidea, sandałowiec, cedr, tonka, wanilia, cynamon.

Gwen Stefani


L.A.M.B L - nuty zapachowe: wodny hiacynt liściasty, liście fiołka, świeża gruszka, biała frezja, nuty zielone , róża, płatki jaśminu, pyłek kwiatu pomarańczy, słodki groszek, konwalia , piźmo, heliotrop, skórka brzoskwini, kwiat frangipani.




Harajuku Lovers by Gwen Stefani

Baby- nuty zapachowe: bergamotka, frezja, róża, kwiat pomarańczy, jaśmin, kwiat tiary, piżmo, wanilia, fiołek, heliotrop

G-nuty zapachowe: mandarynka, kokos, czerwone jabłko,jaśmin, frezja, magnolia, drzewo sandałowe, kwiat bawełny.

Lil' Angel-nuty zapachowe: malina, czarna porzeczka, żurawina, ananas, fiołek, róża, drewno hinoki, ambra i wanilia.

Love-nuty zapachowe: bergamotka, różowe pomelo, brzoskwinia, liście bambusa, peonia, róża, jaśmin sambac i egipski, kwiaty nektarynki, narcyz, ylang ylang, wanilia, piżmo.

Music-nuty zapachowe: klementynka, gruszka, jaśmin, wiciokrzew, słodki groszek, piżmo, wanilia.

Suneshine Cuties Baby- nuty zapachowe:neroli, mandarynka słonecznik, mak, jaśmin, kwiat afrykańskiej pomarańczy, brzoza, piżmo, wetiwer.

Suneshine Cuties G-nuty zapachowe:bergamotka, mandarynka, kokos, kwiat afrykańskiej pomarańczy, heliotrop, brzoskwinia, tiara, piżmo, sandałowiec, tonka, wanilia.

Suneshine Cuties- Lil Angel-nuty zapachowe:cytryna, mandarynka, jeżyna, jaśmin, nalewka różana, orchidea, paczula, cukier, nuty drzewne, piżmo, wanilia.

Suneshine Cuties Love- nuty zapachowe:marakuja, kwiat cytryny, nektarynka, osmantus, nalewka różana, frangipani, piżmo, sandałowiec, kokos, orchidea.
Suneshine Cuties Music- nuty zapachowe:frezja, jabłko Granny Smith, gruszka, jaśmin, orchidea, wiciokrzew, drewno kaszmirowe, nuty drzewne, piżmo.

Wicked Style Baby - nuty zapachowe:frezja, brzoskwinia, czerwone jabłko, jaśmin, frangipani, orchidea, piżmo, sandałowiec, ambra, wanilia.

Wicked Style G - nuty zapachowe: brzoskwinia, jabłko Granny Smith, arbuz, ananas, tuberoza, piwonia, malina, piżmo, nuty wodne.

Wicked Style Lil' Angel -nuty zapachowe: bergamotka, śliwka, pomelo, szampan, lotos, lilia wodna, róża, piżmo, ambra, nuty drzewne.

Wicked Style Love-nuty zapachowe:mango, gruszka, nektarynka, osmantus, kwiat afrykańskiej pomarańczy, lotos, fiołek, nuty drzewne, paczula, sandałowiec, pralinki.
Wicked Style Music- nuty zapachowe: bergamotka, czerwone jabłko, nuty owocowe, jaśmin, piwonia, fuksja, gardenia, piżmo, cedr, ambra.


CDN.


sobota, 29 stycznia 2011

'Perfumy gwiazd' vol.1 [A-C]

Temat tzw. perfum gwiazd jest od paru lat 'gorący'. Wszelkiego rodzaju celebryci wydają zapach sygnowane swoim nazwiskiem. Po co? Może dlatego,że każdy chce mieć 'swój zapach'...albo dlatego,że to dodatkowy profit, którym można napchać sobie sakwę...A jako, że większość gwiazd ma niewielkie pojęcie o tworzeniu perfum, tworzy je tak na prawdę kto inny. Najczęściej 'specjalniści' z COTY.

Ciekawe ile dany/a autor/ka zapachu miała w rzeczywistości do powiedzenia w sprawie ostatecznego efektu. Ludzie czasem chcą pachnieć jak ich idole. Tyle, że smutna prawda jest taka, że często osoby mające 'swój' zapach używają czegoś zupełnie innego- na przykład:
Avril Lavigne wydała pod swoim nazwiskiem perfumy, które nie zawierają składnika, który piosenkarka najbardziej lubi- lawendy. Gdzieś twierdziła ,że ma obsesje na punkcie lawendy. Dlaczego w takim razie 'jej' zapachy leżą całe mile od kompozycji lawendowych?

Jennifer Aniston- używa paru zapachów niszowych i Anais Anais.Nic dziwnego, że jej zapach źle się sprzedaje, skoro sama używa czegoś innego. W takim razie robi reklamę komuś innemu ;)
Hale Berry - to samo co wyżej- również gustuje w niszy.

To tylko przykłady.
Oczywiście można używać iluśtam zapachów na zmianę, ale ciężko mi uwierzyć ,że któraś z milionerek chciałaby 'przesiąść' się z bardzo trwałych, oryginalnych kompozycji na coś wydawanego przez Coty...

Niektóre gwiazdy przykładają się jednak bardziej do swoich 'pachnących dzieci'- np. Tilda Swinton, która miała duży wpływ na tworzenie Like This, Beyonce, której Heat jest związany m.in.z jej wspomnieniami, czy Paris Hilton, która podobno rzeczywiście używa swoich perfum [zresztą biorąc pod uwagę jej 'płodność w tej dziedzinie, można stwierdzić ,że jak jeden zapach się jej znudzi, to po prostu wydaje następny :D]. No i od początku wiadomo było ,że z Lady Gagą układy nie pójdą łatwo. Może to tylko plotki [bo info z portalu 'plotkarskiego' :P], ale podobno zażyczyła sobie, że perfumy maja pachnieć krwią i spermą. Moim zdaniem Gaga powinna była wziąć przykład z Tildy i dogadywać się z Etat Libre d'Orange, a nie z COTY.

Dlaczego perfumy gwiazd mają wielu przeciwników?
Ponieważ wiele z nich to podobne 'słodycze', a do ich produkcji często używa się tanich składników [żeby osiągnąć jak największy zysk], co zresztą często przenosi się na trwałość tych kompozycji.

Poniżej przedstawiam listę zapachów gwiazd. W tym 'rozdziale' zamieszczam tylko te bardziej znane w Polsce 'osobistości', a sponsorami dzisiejszego posta są literki od A, B i C .
Przy niektórych kompozycjach podam tylko nuty zapachowe, przy innych również krótki kommentarz [wtedy, kedy dany zapach z jakiegoś powodu zapadł mi w pamięć,albo testowałam go niedawno, dla potrzeb tej notki.]

Ze spraw technicznych : na różowo zaznaczam zapachy damskie, na niebiesko męskie na zielono unisexy. kursywy używałam by oddzielić nuty głowy, serca i bazy.Tekst podkreślony to moje uwagi, które pewnie będę uzupełniać :P


50 Cent
Power- nuty zapachowe: petit grain, pieprz, artemisia, nuty drzewne, kolendra, gałka muszkatołowa, paczula, mech dębowy, piżmo.

Akon

Konvict Femme-nuty zapachowe: piżmo, wanilia, cytryna, skórka pomarańczy, migdały

Konvict Homme-nuty zapachowe: sandałowiec, cedr, bergamotka, cytryna


Anastacia

Resurrection- nuty zapachowe: owoce, sandałowiec, jaśmin, wanilia, ambra.

Antonio Banderas
Antonio-nuty zapachowe: piżmo, pieprz, jodła, kaszmirowiec, cytrusy

Blue Seducion-nuty zapachowe: bergamotka, czarna porzeczka, mięta melon, cappuccino, gałka muszkatołowa, jabłko, kardamon, woda morska :P, ambra, nuty drzewne.

Blue Seducion - melon, liście fiołka, bergamotka,gruszka, gardenia piwonia, jaśmin, konwalia, róża bułgarska, paczula, piżmo, benzoin , malina

Diavolo- nuty zapachowe: mandarynka, nuty zielone, bergamotka, paczula, pieprz, geranium, skóra, sandałowiec, piżmo

Diavolo Extremly Woman- cytrusowa nuta głowy, kwiatowo-ziołowa nuta serca i drzewno-orientalna nuta bazy.

Diavolo per Donna- nuty zapachowe: nuty zielone, zielona herbata, grejpfrut, nektarynka , fiołek róża, sandałowiec, śliwka, piżmo

Mediterraneo- nuty zapachowe: wetiwer, imbir, ambra, piżmo, pieprz, bergamotka

Seducion in Black-nuty zapachowe: bergamotka, czarna porzeczka, gałka muszkatołowa, kardamon, kolendra, piżmo, cedr, ambra, bób tonka.
Spirit for Man-nuty zapachowe: ambra, paczula, cynamon, piżmo, cytrusy, neroli, kadzidło, bergamotka

Spirit for Woman- nuty zapachowe: piwonia, kwiat pomarańczy, śliwka, piżmo, czerwona porzeczka, sandałowiec

Spirit Night Fever- śliwka, czerwona porzeczka, kwiat pomarańczy,piwonia, frezja, irys, sandałowiec, kadzidło

 Spirit Night Fever for Man-nuty zapachowe: cytrusy, nuty zielone, przyprawy, tytoń, piżmo

Spirit Vip for Man-nuty zapachowe: nuty drzewne i ziołowe

Spirit Vip for Woman- nuty kwiatowe, owocowe i drzewne, oraz piżmo

The Secret-nuty zapachowe: cynamon, grejpfrut, pieprz, mięta, nuty drzewne, piżmo, skóra

 Avril Lavigne:

Black Star- nuty zapachowe: czarna śliwka, ciemna czekolada, hibiskus

Forbidden Rose- nuty zapachowe: brzoskwinia, czerwone jabłko, pieprz, lotos, heliotrop, jabłko 'Granny Smith', sandałowiec, wanilia, meksykańska czekolada


Beyonce

Heat- nuty zapachowe: olejek neroli, brzoskwinia, karaibska magnolia, orchidea, wiciokrzew, piżmo, migdały, ambra, tonka, sekwoja
To chyba moja ulubiona 'gwiezdna' kompozycja. Zapach jest rozkosznie słodki [ale nie lepki, ulepowaty], ciepły i przyjemny. Trwałość nie najlepsza.

Heat Ultimate Elixir- nuty zapachowe: tonka, ambra,wanilia, osmantus, orchidea, cedr.

Heat Rush- nuty zapachowe: czerwona pomarańcz, wiśnia, marakuja, orchida, hibiscus, kwiat mango, drewno tekowe, ambra, piżmo.


Britney Spears

Belive- nuty zapachowe: owoc guavy, złota mandarynka, kapryfolium, kwiat lipy, paczula, bursztyn, różowe pralinki.  

Circus Fantasy- nuty zapachowe: malina, morela, ciastko, niebieska peonia, lilia wodna, czerwona orchidea, wanilia, drzewo, kremowe piżmo

Curious- nuty zapachowe: luizjańska magnolia, gruszka, kwiat lotosu, wanilia, drzewo sandałowe, tuberoza, jaśmin, różowy cyklamen

Curious Heart- nuty zapachowe: magnolia, gruszka, lotos, tuberoza, cyklamen, jaśmin, sandałowiec, piżmo, nuty drzewne, wanilia.

Fantasy - nuty zapachowe: kiwi, śliwka chińska, biała czekolada, jaśmin, biała orchidea, korzeń irysu, piżmo 
Fantasy było bardzo słodkie. Miałam maleńką odlewkę, ale szybko się jej pozbyłam. Kompozycja raczej nieciekawa, podobna, do innych 'gwiezdnych słodyczy'. Za to trwałość nawet niezła. 

Hidden Fantasy- nuty zapachowe:wiśnia, wanilia, słodka pomarańcza, mandarynka, grejpfrut, werbena, jaśmin, ciastko neapolitanka, jakaranda, goździk, lilia, sandałowiec, bursztyn, piżmo

In Control Courious- nuty zapachowe: owoce, orchidea, creme brulee, wanilia, bób tonka, drzewo sandałowe, piżmo.

Midnight Fantasy- nuty zapachowe: czarna czereśnia, malina, śliwka, kwitnąca orchidea, irys, frezja, ambra, piżmo, wanilia   
Recenzję już kiedyś napisałam. Znajdziecie ją TU

Radiance- nuty zapachowe: piżmo, irys, jaśmin, kwiat pomarańczy, tuberoza, czerwona porzeczka.

Carlos Santana

Carlos Santana for Woman- nuty zapachowe: irys, sandałowiec, lilia, kokos, piżmo, cassia, frezja, ciemna czekolada, japońska śliwka, gruszka, neroli.

Carlos Santana for Man- nuty zapachowe: cynamon, skóra, cyprys, sandałowiec, bób tonka, ambra, paczula, lawenda, mandarynka, piżmo, benzoin, wanilia, jabłko, cedr, bergamotka. [ uffff... :P]


Catherine Deneuve

Deneuve- zapach szyprowy. Nuty to m.in. mech, nuty drzewne, nuty zielone.


Celine Dion

Always Belong- nut zapachowe: fiołek, ambra i wanilia.


Belong- nuty zapachowe: różowy pieprz, bergamotka, ananas,orchidea, piwonia, kwiat bawełny, cyprys japoński.  


Celine Dion- nuty zapachowe: kropla rosy, włoska bergamotka, konwalia, fiołek, fiołek alpejski, żółta róża, osmanthus, kwiat pomarańczy, jaśmin, drzewo sandałowe, bursztyn, piżmo.


Celine Dion Notes- nuty zapachowe: nektarynka, wodna lilia, gardenia, heliotryp, kwiat ogórka ,piwonia, mimoza, amazońska orchidea ,wetiwer, białe piżmo, drzewo gwajakowe, austalijski sandałowiec.


Chic- nuty zapachowe: zielone nuty wodne, arbuz, piwonia, gardenia, kwiat lotosu, zielony fiołek, jasne drewno, drzewo sandałowe, ambra, piżmo.


Enchanting- nuty zapachowe: kwiat oliwki, czerwona porzeczka, fiołek alpejski, biała orchidea, gardenia, frezja, biała ambra, drzewo sandałowe, bób tonka.


Paris Nights- nuty zapachowe: galicynia, granat, czarny fiołek, dziki jaśmin, żarnowiec, słodka oliwka, róża, wanilia, kaszmir, drzewo sandałowe, paczula.


Pure Brillance- nuty zapachowe: czerwone jabłko, gruszka, zielone liście, frezja, kapryfolium, konwalia, kwiat lilii, piżmo, brzoskwinia, nuty drzewne.


Sensantional- nuty zapachowe: mimoza, fiołek, gruszka, jabłko, śliwka , jaśmin, frezja, konwalia ,ambra, piżmo, drzewo sandałowe.


Sensantional Moment- nuty zapachowe: mandarynka, porzeczka, różowy, słodki grejpfrut, frezja, imbir, różowa piwonia, orzechy laskowe, piżmo, biała ambra.


Simply Chic- nuty zapachowe:sycylijska bergamotka, czarna porzeczka, frezja, biała róża, kwiat lipy, paczula, drzewo sandałowe


Spring in Paris- nuty zapachowe:  czerwona i czarna porzeczka, mandarynka, bez, osmanthus, konwalia, różowe lilie, jaśmin, piżmo, wanilia, nuty drzewne.


Spring in Provenced- nuty zapachowe: passiflora, bergamotka, kolendra, kapryfolium, mimoza, kwiat figi, fiołek, wetiweria, piżmo


Cher

Uninhibitet- nuty zapachowe: bergamotka, pomarańcz, aldehydy, jaśmin, geranium, ylang-ylang, tytoń, heliotrop, róża, wetiwer, sandałowiec, cedr, wanilia.

Christina Aguilera

Christina Aguilera - nuty zapachowe: owoce egzotyczne, mandarynka, czarna porzeczka ,peonia, jaśmin, soczysta śliwka ,wanilia, ambra, piżmo.


Christina Aguilera by Night- nuty zapachowe: mandarynka, frezja, migdały, czerwone jabłko, ambra, wanilia


Inspire- nuty zapachowe: mango, cytryna, frezja, róża, gardenia, tuberoza, piżmo, drzewo sandałowe, kwiat pomarańczy.

Royal Desire- nuty zapachowe: czarna porzeczka, yuzu, pianka marshmallow,wiciokrzew, lilia, irys, róża,drzewo cedrowe, drzewo sandałowe, piżmo.

X Pose Desire- nuty zapachowe: nuty słodkie, wanilia, paczula, piżmo.

X Pose Glamour- nuty zapachowe:nuty owocowe [w tym brzoskwinia], jaśmin, frezja fiołek, piżmo, paczula, wanilia
Pamiętam tylko,że mi się nie podobał :P

X Pose Passion - nuty zapachowe:jaśmin, bergamotka, różowy pieprz, frezja, fiołek.
Pamiętam tylko,że mi się nie podobał :P

X Pose Sturdust-nuty zapachowe:nuty owocowe, biały miód, kakao, nut drzewne, tuberoza, cedr, ambra



Cindy Crawford

Cindy Crawford- nuty zapachowe: cyklamen, pieprz, czarna porzeczka, frezja, mimoza, magnolia, gardenia, orchidea, jaśmin, wanilia, cedr.

Cindy Crawford Feminine-  nuty zapachowe: jabłko, bergamotka, kwiaty wodne, czarny pieprz, jaśmin, mirabelka, frezja, gardenia, mahoń, sandałowiec, ambra, paczuli

Joyful- nuty zapachowe:frezja, brzoskwinia, cytryna, cynamon, jaśmin, konwalia, sandałowiec, ambra, benzoin, cedr.

Summer Day- nuty zapachowe:Nuta głowy: arbuz, kiwi, papaja, granat i japoński owoc yuzu,konwalia, lilak, hibiskus, orchidea i liście budlei, drzewo cedrowe, amyris i ambra.

Waterfalls -  nuty zapachowe:mandarynka, cassia, pieprz, jabłko, cytryna, bergamotka, fiołek, piwonia, frezja, ylang-ylang, konwalia, jaśmin, lotos, sandałowiec, ambra, cedr, białe piżmo.


CDN.

środa, 26 stycznia 2011

Guerlain - Insolence EDP



Insolence [w różnych odmianach] jest dla mnie jednym z tych zapachów 'mainstream'owych', które zasługują na szczególną uwagę i można powiedzieć, że są wyjątkowe. Insolence ma w sobie coś urzekającego. Poza tym sam zapach jest dość dziwny jak na kompozycję dla 'mas'. Według mnie jest bardzo rozpoznawalne. Między innymi podoba mi się, że Guerlain owił kompozycję wokół jednego składnika, a pozostałe nuty są po to, żeby go podkreślić. Nadać TEGO wyrazu.


'Insolance' oznacza bezczelność, arogancję, butę. Czemu nazwano tak perfumy o słodkawym zapachu fiołka, zamknięte w  pastelowych flakonach w odcieniach fioletów i różów [zależnie od wersji]? Przecież taki flakonik zupełnie nie pasuje! Flaszeczka wersji EDP jeszcze nawiązuje do głównego składnika - fiołka, ale te wszystkie różowe, nieporęczne dziwadełka nijak się mają do zawartości.


Co do adekwatności nazwy do zapachu, to pewnie coś w tym jest. Mimo że fiołki kojarzą się raczej z uroczymi kwiatkami, o słodkawym zapachu, mają w sobie taką dusicielską siłę. I to mi się w tym zapachu podoba - to nie słodki, uśmiechnięty kwiatek zmieszany z innymi, równie miłymi roślinkami. Moim zdaniem, wersji EDP zdecydowanie bliżej do Fiołków Lutens'a czy Toma Ford'a. Czyli trochę mrocznych łobuziaków. Tyle, że Guerlain nie ukazuje żywotu fiołka leśnego. Wydarł małych złośliwców z mszystego poszycia, oskubał z maskujących igieł i wsadził w upudrowany dekolt kurtyzany. Płatki muskają skórę i w akcie desperacji szukając 'przykrywki' w sypkim pudrze.
Fanki Meteorites Guerlain'a- osławionych kulek, pewnie również polubią ten zapach, ponieważ bardzo mocno kojarzy się z zapachem 'magicznych kulek'. Mają nie tylko tą samą fiołkową nutę, ale również zbliżoną 'sypkość'.


Zapach niewiele zmienia się w trakcie swego żywota. Czuć głównie fiołki- słodkie, trochę męczące,duszne, bardzo pudrowe. Ciężkie i 'dojrzałe'. Nieco staroświeckie, lecz niepozbawione wdzięku. Przywodzące na myśl kobiecość i buduar. Zapach jest bardzo intymny- i tą pachnącą intymnością dzielimy się z osobami w pobliżu. Dlatego Insolence jest bezwstydne...
Jeśli chodzi o nuty zapachowe, to najmocniej czuć fiołki. Irys nadaje kompozycji pudrowości i dodatkowego 'obciążenia', natomiast maliny lekko wysładzają całość [ale nie są ulepowate, ani 'przetworzone' jak w przypadku niektórych kompozycji z ich udziałem]. Im dłużej Insolence pozostaje na skórze, tym mocniejszy staje się aromat tonki i to on, wraz z nieprzytłaczającą kompozycji wanilią, przejmuje funkcję wysładzającą po słabnących malinach.


Insolence EDP jest najcięższą i najbardziej pudrową 'wariacją na temat'. Może kiedyś napiszę o pozostałych wersjach fiołków Guerlain'a. Jednak według mnie  ta odmiana 'Guerlain'owej bezczelności' zasługuje na największą uwagę.


Opakowanie- bardzo mi się nie podoba :P To znaczy - kolor pasuje do zapachu , ale kształt jest wyjątkowo 'bez sensu'. Flakonik stoi ni pewnie,a przez szeroką 'górę' kiepsko układa się  dłoni przy aplikacji.


Trwałość- dość dobra


Gdzie i kiedy pasuje- wydaje mi się, że to dobry zapach na 'randki' i sytuacje , które można nazwać romantycznymi. Insolence jest bardzo kobiece i mało inwazyjne dla otoczenia [co najwyżej z bardzo bliska :P]. Zapach nadaje się na cały rok, poza dniami upalnymi, kiedy pudrowość może trochę męczyć i mrozami, na które jest zbyt subtelny.


Komu pasuje- zapach damski.


Gdzie można kupić- w prawie każdej, większej perfumerii


Nuty zapachowe:
nuta głowy: kwiat pomarańczy i malina
nuta serca: fiołek i irys
nuta bazy: sandałowiec, bób tonka, wanilia.


Ilustracje:
http://maggi.new21.net/
http://sokolova-katarina.deviantart.com

wtorek, 25 stycznia 2011

Chloe Eau de Fleurs Lavande


Pierwsze akordy tej kompozycji mnie przeraziły. Już myślałam,że będzie to najbardziej aseksualna lawenda, jaką kiedykolwiek wąchałam. Niby kompozycje 'czysto' lawendowe przeważnie są unisex'ami, ale pierwsza faza Chloe bije wszystkie inne perfumy 'dla wszystkich' na głowę w swej bezpłciowości. Rozwój zapachu przynosi jednak bardzo ładną przemianę. Zapach staje się damski, ale nie kobiecy [nieuwodzicielski, czysty i neutralny. Z dystansem].

Otwarcie  jest lawendowo-ziołowe. Tak jakby z lekką nutką kwasku i zieleni. Dosyć atrakcyjnie 'perfumeryjnie' [czyt. ciekawe :P], ale zimne i  totalnie aseksualne. Tworzące aurę chłodu i syczące 'nie dotykaj mnie!'
W rozwinięciu  zapach pozostaje lawendowy[cóż za niespodzianka :P ], tyle,że chłodne, szorstkie akordy zastępuje miększy i bardziej przyjazny fiołek. Niespecjalnie pudrowy, ale taki wystarczył, żeby nadać Lavande damskiego wyrazu. Zapach staje się bardziej miękki i subtelny. Ładny, sprawiający wrażenie czystości i prostej elegancji. Kompozycja robi wrażenie zupełnie nieskomplikowanej i w tej prostocie uroczej ;)
W trzeciej fazie Chloe Lavande bardzo słabnie [jeśli chodzi o 'moc' i siłę rażenia]. Kompozycja staje się miękka, leciutko słodka [ale bez cukru i lukru]. Mimo to pozostaje świeża i czysta.

Chloe Lavande oceniam jak bardzo dobry wybór na co dzień. Zapach jest prosty, lekki i przestrzenny. Pozostawia wrażenie czystości i bezpretensjonalności. W każdym razie - mi się podoba najbardziej z kwiatowych 'trojaczków' marki Chloe [a o pozostałych zapachach z tej serii napiszę kiedy indziej ;)]

Opakowanie- ciężki, kanciasty flakon. Średnio wygodny, średnio ładny :P

Trwałość- niestety 'kapryśna'. Od niewielkiej do średniej.

Gdzie i kiedy pasuje- zapach dzienny na sezon wiosenno-letni. Na okazje 'dnia codziennego' :P

Komu pasuje- perfumy damskie

Gdzie można kupić - perfumy łatwo dostępne w perfumeriach stacjonarnych i internetowych.

Nuty zapachowe: lawenda, bergamotka, liść fiołka, migdał

Ilustracje:
1)http://feimo.deviantart.com/gallery/
2)http://zs1985.cgsociety.org/gallery/887540/

L'Artisan Parfumeur - Havana Vanille


Wanilię wąchałam już w tylu odsłonach...i mimo że smakoszem tej przyprawy nie jestem, większość z niszowych wanilii ma w sobie coś wyjątkowego i pachnie 'podobnie, a jednak zupełnie inaczej', niż pozostałe przedstawicielki waniliowej rodziny ;)

Havana Vanille kojarzy mi się....z pieczeniem ciasta. Trochę niemiłe zaskoczenie biorąc pod uwagę rum w składzie [a zapach tegoż alkoholu bardzo lubię]. 

Pierwsze uderzenie , to zapach słodyczy z alkoholem. Bardziej pralinek niż ciasta.

Po paru chwilach zapach staje się dla mnie kuchenny. Oczywiście czuć wanilię. Poza nią rum [ale bardziej podobny do rumowego olejku do ciasta, niż alkoholu], odrobinę goździków i sprytnie ukrytą  różę, która wtapiając się w słodycz, gubi swoją 'roślinną' naturę. 
Niestety, ta faza zupełnie mi się nie podoba. Jest oleista i słodka. Niesie bardziej przyziemne skojarzenia, niż oczekiwałam po nazwie.Wąchając HV mam przed oczami surowe ciasto. Samo w sobie prawie bezwonne,  powoli polewane olejkami-waniliowym i rumowym. Ugniatane tak, że pudrowa mąka skleja się z pachnącymi olejkami.

Trzecia faza jest bardziej dymna. Mniej tłusta. Matowa i sypka. I mimo że nie czuć już rumu, a kompozycja zaczyna bardziej przypominać niszowe, waniliowe siostry [tzn. ich trzecie fazy ;)], to chyba ta faza najbardziej mi się podoba.

Cóż-według mnie Hawajska Wanilia bardziej przypomina zapach 'dobrego materiału na żonę' [ja  bym chciała, żeby moja żona piekła ciasta :D], niż zachrypniętego pirata [ na to nadzieje zrobiły mi nuty zapachowe]. A jako,że wolę pachnieć jak wilk morski, który do kuchni przychodzi tylko się nażreć, to o Havana Vanille od jutra planuje zapomnieć :D

Opakowanie- typowa dla marki.

Trwałość- kiepska. Po 3h zostaje lekka mgiełka zapachu. Po 5 już nic nie ma :(

Gdzie i kiedy pasuje- zapach dość uniwersalny i nienarzucający się. Na upały i mrozy nie polecam, ale na wszelkie 'normalne' warunki-może być. 

Komu pasuje-unisex. 

Gdzie można kupić- w perfumerii Missala. Cent: 430 pln za 100 ml [obecnie w brakach] i 320pln za 50ml.

Nuty zapachowe:
nuta głowy: rum, mandarynka, pomarańcza, goździki
nuta serca: suszone owoce, narcyz, róża, liście tabaki
nuta bazy: wanilia, fasola tonka, balsamy (benzoes, tolu), wetiwer, nuty piżmowe

Ilustracje:
1) http://leaglem.deviantart.com
2) http://emege.deviantart.com
3) http://scrotumnose.deviantart.com

sobota, 22 stycznia 2011

Etro - Shaal Nur



Nazwa zapachu - Shaal Nur, pochodzi od indyjskiej księżniczki. Oznacza również szal z wysokiej jakości jedwabiu, lub kaszmiru.
Perfumy przywoływać miały obrazy orientu, a zastosowane składniki, to cała gama 'narzędzi' do aromaterapii ;)


Dla mnie Shaal Nur nie niesie żadnych orientalnych skojarzeń. Również daleko mu do indyjskich księżniczek, czy jakichkolwiek szali. Chyba to nawet  lepiej. Bo 'orientalnych' zapachów jest cała masa, 'księżniczkowych' wytworności również można szukać gdzie indziej, a sam Shaal Nur jest zapachem wyjątkowym. Co prawda nie trafił w mój gust, ale doceniam złożoność kompozycji, ciekawy rozwój zapachu i wielowymiarowość.


Otwarcie jest mocno cytrusowe. Cierpkie i orzeźwiające. Z ziołowym posmakiem. Czasami wydaje mi cię ostre i chłodne, kiedy indziej słonecznie ciepłe. Po jakiejś minutce, pojawia się również woń charakterystyczna dla nieinwazyjnych szyprów. W tym stadium Shaal Nur sprawia wrażenie zapachu nieskomplikowanego, ale przyjemnie pobudzającego. Niestety, ja cytrusy wolę jeść, niż nimi pachnieć, więc szczególnie zachwycać się nie będę :)
Ale dalej jest ciekawiej. Zapach przestaje być ostro kwaśny. Zostaje tylko przyjemny rewitalizujący posmak niesłodkich cytrusów. Za to nuty ziołowe wspaniale się rozwijają. Czuć zioła świeże [nie suszone], dopiero co zerwane i lekko ogrzane w dłoniach. Pojawia się estragon, tymianek i rozmaryn, czyli bukiet teoretycznie nieco kuchenny, ale w połączeniu z żywymi cytrusami i ciepłym, drzewnym tłem, kojarzy się nie z kuchnią, a drewnianym domkiem na odludziu-wśród łąk i zielska. Ogrzanym przez promienie letniego słońca, przesiąkniętym aromatami natury. 


Trzecia faza jest bardziej drzewna. Z wyraźną nutą wetiweru i resztkami cytrusowego kwasku. Zioła i cytrusy, które w poprzednich fazach dominowały, teraz ograniczają swoją rolę do przyprawienia, szlachetnego, drzewnego aromatu. Dzięki nim, to co mogło być klasyczne i trochę nudne, jest świetliste i ciepłe.


Jak już pisałam, Shaal Nur doceniam. To ładny i ciekawy zapach , który w każdej fazie mieni się wieloma odcieniami. Jest ciepły, przyjemny, optymistyczny i dosyć świeży. Sprawia wrażenie jednocześnie 'zaczepnego' i kojarzącego się z klasyką [w trzeciej fazie].


Opakowanie-prosty, klasyczny flakon...taki zwykły :P


Trwałość- dobra


Gdzie i kiedy pasuje-  zapach dzienny, wiosenno-letnii


Komu pasuje- unisex


Gdzie można kupić- w perfumerii Missala  w cenie 415 pln za 100ml [obecnie neidostępny], albo 315 pln za 50ml.


Nuty zapachowe: 
nuta głowy: [cytrusowo-kwiatowa] cytryna, bergamotka, grejpfrut, mandarynka, kolendra, palisander 
nuta serca: [kwiatowo-aromatyczna ] tymianek, estragon, rozmaryn, karo karunde, róża, petit grain (olejek z liści gorzkiej pomarańczy) 
nuta bazy:[ ostro-drzewno-ambrowa ] cedr, wetiwer, paczula, kadzidło, piżmo, gałka muszkatołowa, opoponaks 



Ilustracje:
1) http://galadiera.deviantart.com/
2)http://cocodrillo.deviantart.com
3)http://uktara.deviantart.com

wtorek, 18 stycznia 2011

Demeter - Peony


Dziś kolejny kwiatek z Biblioteki Demeter- Piwonia. 
Musze przyznać,że z zapachów mono-kwiatowych [albo z silnie dominującą nutą tylko jednego kwiatu], perfumy piwoniowe są mi dosyć bliskie. Podobała mi się Piwonia od YR [pewnie kiedyś jeszcze o niej wspomnę. Teraz tylko zaznaczę,że dobrze jest go przed zakupem wypróbować na własnej skórze, bo w trzeciej fazie czasami ma tendencję do zalatywania 'wodą z wazonu']. Większość innych perfum z tym kwiatem to 'mieszańce', albo kompozycje, w których piwonia traci swój ogrodowy urok przez zbyt dużą dawkę słodyczy.


Piwonia od Demeter to zapach świeży, delikatny, zwiewny. Niestety, brakuje mu tej pudrowej duchoty, którą mają żywe kwiaty. Przez to trochę ciężko stwierdzić, czy Peony rzeczywiście pachnie piwoniowo, czy innym, podobnym kwiatem. Mimo to zapach jest przyjemny i zbliżony do 'oryginalnego' . Mi kojarzy się on z taką trochę zdziczałą piwonią-niepielęgnowaną, nie podcinaną, zostawioną własnemu losowi. 

Zapach jest  prosty, nie rozwija się szczególnie. W otwarciu jest żywy, kwiatowy i odrobinę cierpki. W drugiej fazie pachnie kwiatem dojrzałym, lekko pudrowym, świeżym i bez zbędnej słodyczy. Właśnie w tej fazie zapach najbardziej przypomina mi prawdziwe piwonie. I czuć,że kompozycja skupia się na jednym rodzaju kwiatów i nie mamy do czynienia ze skomplikowanym bukietem.


Gdy Peony zaczyna słabnąć, staje się trochę mydlane. Już mniej sympatyczne, ale dalej przyjemne i kojarzące się z luksusowym mydłem kwiatowym. Przy dotychczasowych testach nie pojawiała się stęchła nuta 'wazonowa' [czyli zapach wody z wazonu, w której moczyły się podwiędłe łodygi], która zniechęciła mnie do [bardzo ładnej w pierwszej i drugiej fazie] Piwonii od Yves Rocher. 


Ogólnie Peony oceniam na plus. Kompozycja może nie jest 'wybitna', a zapach szczególnie wyróżniający się, ale sięgając po perfumy o nazwie 'Peony' oczekuję  zapachu piwonii: bez zbędnych dodatków, w czasie swego trwania cały czas pozostającego blisko woni rzeczywistego kwiecia. I tą potrzebę Demeter zaspokaja.  
Jednak sama flakonu nie kupię :) Poszukam czegoś idealnie piwoniowego ;)


Opakowanie- proste flakony charakterystyczne dla marki.


Trwałość- jak na Demeter przyzwoita. Zapach trzyma się 3-4 godziny mizerniejąc stopniowo:)


Gdzie i kiedy pasuje- perfumy dzienne na sezon wiosenno- letni.


Komu pasuje- zapach damski. 


Gdzie można kupić- w Polsce na Allegro lub eBay'u. Na zagranicznych stronach: na stronie producenta [której nie polecam. Pamiętam ,że na 'wizażowych' wspólnych zakupach co rusz były jakieś problemy], na Amazonie i w wielu innych zagranicznych drogeriach.


Z GÓRY PRZEPRASZAM ZA WSZYSTKIE BŁĘDY ;) PISZĘ NOTKĘ NA MALUTKIM NETBOOK'U, Z NIEWYGODNĄ KLAWIATURKĄ I MINIATUROWYM EKRANIKIEM :P


Ilustracje:
1) http://youxiandaxia.deviantart.com


2) http://xutomu.deviantart.com


3) http://herrerojulia.deviantart.com

poniedziałek, 17 stycznia 2011

Demeter - Jasmine


Zapach testowany trochę 'dla formalności' :) Oczywiście dalej nie lubię jaśminu i dalej dziwnie się na mnie rozwija. Na szczęście w tym przypadku czuję się jedynie nieco udręczona. Mdłości, ani bólu głowy nie odnotowałam przy żadnym teście. Nie czuję się również jak po wyjściu z obory [czyli jak po Jaśminowym 'Nuit'cie' Lutensa].

Jaśmin w wydaniu Demeter jest na mnie syntetyczny i dziwny [ a czytałam wcześniej opinie, że jest naturalny...]. Otwarcie zapachu przypomina mi gruszki spryskane 'chemią'. Niedługo po aplikacji pojawia się również nuta, którą nazwała bym 'pergaminową' ... ciężko określić , o co mi chodzi, ale spróbuję - to coś drzewnego w tle. Zapach płytki, matowy i trochę szorstki :) O! niektóre kartony z szarego papieru tak pachną :) Poza tym czuję mocno 'naciągniętą' zieloną herbatę z odrobiną cukru.

Z czasem Jasmine zaczyna bardziej przypominać prawdziwy jaśmin [dalej w towarzystwie herbaty i kartonu] . Słodkawy, ale mniej sztuczny. Nie podoba mi się, ale jestem w stanie znieść go nawet na sobie [oczywiście tylko do testów :P].

Jasmine oceniam negatywnie, ale to 'śmieszne, gruszkowe 'coś'', które co jakiś czas wygląda zza jaśminu, nawet mi się podoba . Przypomina mi nutę, którą pamiętam z gruszkowych perfum, które dostałam jak byłam mała :) Inne bliskie skojarzenie, to jaśminowa, zielona herbata, którą piłam [ileś lat temu] tak często, że teraz prawie nie mogę na nią patrzeć ;)

Opakownie- 'klasyczne' flakoniki Biblioteki Demeter

Trwałość- jak na Demeter przyzwoita. Trzyma się ze 3-4 godziny na skórze.

Gdzie i kiedy pasuje- zapach dzienny na sezon wiosenno-letni.

Komu pasuje- unisex, ale bardziej damski :)

Gdzie można kupić- w Polsce można szukać okazji na serwisach Allegro oraz eBay. W zagranicznych sklepach, perfumy tej marki są raczej łatwo dostępne.

Ilustracje:
1) http://lokelani.deviantart.com/

2) http://amwah.deviantart.com/

sobota, 15 stycznia 2011

Obniżki w Galilu od 10-24 stycznia 2010

Jak w tytule :)
Obniżki od 40% do 70%. Wśród przecenionych produktów są kosmetyki do makijażu, pielęgnacji oraz perfumy [z tego co widzę tylko marek Stephanie de Saint-Aignan i Miller Harris].

czwartek, 13 stycznia 2011

Marketing zapachowy. Aromamarketing.

Jak już wielokrotnie wspominałam, zapachy wpływają na nasz nastrój oraz działania. Mogą odpychać, przyciągać, kusić. Przywoływać wspomnienia i tworzyć atmosferę. A niektórzy potrafią to dobrze wykorzystać. 


Marketing zapachowy istnieje na świecie od ponad 20 lat. W Stanach Zjednoczonych dociera do ponad 100 milionów osób. Niektóre zapachy mają za zadanie pobudzić łaknienie [np. zapach świeżo pieczonego chleba, szarlotki, palonej kawy], inne tworzą domową atmosferę i poczucie 'bycia u siebie'. Jeszcze inne mają za zadanie podkreślić prestiż firmy-np. aromaty luksusowych perfum , czy pobudzające cytrusy i mango. 


Chyba każdemu się zdarzyło nagle zgłodnieć, gdy przechodził koło baru roztaczającego intensywny, smakowity zapach pieczonych kurczaków, albo smażonych, gorących frytek. I chyba każdy, wchodząc do galerii handlowej w okolicach Bożego Narodzenia, poczuł atmosferę świąt. Lecz nie każdy wie, że apetyczne zapachy w restauracjach w rzeczywistości nie wydobywają się z kuchni, a z klimatyzacji. I jak pokazują badania to dobry sposób na zatrzymanie klienta. Przykładowo-badania przeprowadzone przez dr. Anję Stohr z Uniwersytetu w Dresden wykazały, że dzięki odpowiednio dobranemu zapachowi, goście przebywają w obiekcie o 16% dłużej. Rosną też obroty-o 6%. Natomiast rozpoczęcie rozpylania zapachu kawy w World Coffee zwiększyło sprzedaż espresso o 40% w pierwszych dniach. 


Do większości branży da się dobrać 'pasujący' i zwiększający obroty zapach. Na przykład:


Hotele- najczęściej aromamarketing 'stosuje' się w okolicach holu i recepcji [zamontowanie specjalnych urządzeń w pokojach niesie za sobą duże koszty]. 
Czasami używany aromat ma pasować do wystroju hotelu. Innym razem ma poprawić samopoczucie gości dzięki atmosferze 'swojskości', którą tworzy się np. przez zapach domowych ciasteczek, szarlotki, albo lawendy.
Biura podróży- stosują zapachy kojarzące nam się z relaksem w ciepłych krajach np. aromat olejków do opalania czy egzotycznych owoców.


Kawiarnie- tu sprawa jest dość oczywista. Każdy kawosz nabierze ochoty na 'małą czarną' czując pobudzający zapach świeżo palonej kawy.


Bary i restauracje- tu również jest tematycznie i 'jadalnie'. Stosuje się zapachy pieczonego kurczaka, grzanego wina, szarlotki itp.
Centra handlowe- stosują zapachy zależnie od 'okazji'. W okolicy świąt niektóre galerie handlowe 'rozpylają' zapach pierniczków, cynamonu, jabłecznika czy szarlotki, które w połączeniu z odpowiednio dobraną muzyką i wielką choinką tworzą namiastkę atmosfery świąt [i niejako 'buforują' zirytowanie wywołane falami ludzi przewijającymi i przepychającymi się  przez sklepy]. 
W okresie 'zwykłym' używa się zapachów raczej pobudzających np. cytrusów, które dodają energii do 'latania' po sklepach i wydawania pieniędzy :)


Promocje nowych drinków- wiadomo-ciężko wejść w 'dobrze' napełniony rynek. A wielu klientów najchętniej mówiłoby do barmana 'to co zwykle' :) Dlatego tak ważne jest 'zmuszenie' potencjalnych nabywców do wypróbowania nowego napoju i wzbudzenie w nich dobrych skojarzeń. Dlatego w miejscu promocji używa się zapachu dla stworzenia 'atmosfery' na właśnie tego drinka- np. przez zastosowanie aromatów kokosa, owoców tropikalnych czy cytrusów [wszystko zależy od 'charakteru' napoju]. 


Branża deweloperska - szuka odpowiedzi na pytanie 'gdzie ktoś chciałby zamieszkać'. I chyba niewiele osób odpowiedziałoby, że na betonowym osiedlu z małym skrawkiem zieleni, na który sąsiedzi wyprowadzają psy, żeby te załatwiły swe 'nieprzyjemnie pachnące' potrzeby. Dlatego na targach deweloperskich , niektórzy stosują zapachy świeżo skoszonej trawy, lasu itp., aby przenieść nas w idylliczny krajobraz 'wymarzonego' osiedla [tak- właśnie tego, na którym 'możemy dzięki nim zamieszkać'  :) ]
punkty obsługi klienta- większość osób które tam przychodzą nie jest w najlepszym nastroju. I większość daleka jest od stanu zrelaksowania i chęci na miłą pogawędkę. Dlatego przydatne są aromaty kojące, rozładowujące stres np. lawenda.


SPA- prawdziwe pole do popisu dla specjalistów od aromaterapii i aromamarketingu. Do tego w tym przypadku można powiedzieć, że zapachy są używane 'dla naszego dobra' :)
Zapachy stosuje się tu w różnych celach: by pobudzić, zrelaksować, przenieść w inny świat. I oczywiście, żeby zachęcić klienta do ponownego przyjścia. 
Zależnie od planowanego efektu stosuje się zapachy odprężające i ocieplające- cynamon, wanilię, czekoladę, miód, lub aromaty 'chłodzące', orzeźwiające- mięte, algi, morze, cytrusy. 


gabinety lekarskie oraz dentystyczne- niestety mają swój, specyficzny zapach, który pacjentom przeważnie nie kojarzy się najlepiej. Zapach lekarstw częściowo neutralizuje lawenda, która dodatkowo ma działanie relaksujące. Dlatego to chyba najlepszy zapach, którego można używać w takich gabinetach.




Technologia- czyli jak 'rozpylać', żeby nikt nie podejrzewał podstępu :)


Dość ważne jest, żeby zapach był przez klientów pojmowany jako 'naturalny dla tego miejsca'. Dlatego zapach powinien być podparty pasującą wizualizacją- czyli widokiem czegoś, co może wydzielać ten atrakcyjny aromat. Jeśli klient wie, że to nie nasz produkt roztacza przyjemną aurę, to jego zainteresowanie może się zmniejszyć. Więc dobre ukrycie urządzenia wydzielającego zapach, to podstawa :)


Najpopularniejszym, dobrym sposobem jest umieszczanie urządzeń w klimatyzacji. Zapach dobrze się rozchodzi i nie widać 'sprawcy' aromatu. Ale pojawiły się jeszcze inne, dające duże możliwości rozwiązania.


W Japonii miały się ukazać [nie wiem czy już się pojawiły, czy jeszcze nie] cyfrowe nośniki reklamy, gdzie poza stroną wizualną emitowany jest również zapach. Wzmacnia to przekaz reklamy i mocniej wpływa na odbiorców. Poza tym ta sama firma opracowała specjalną przystawkę do komputera, która umożliwia przesyłanie przez internet zapachów.  Urządzenie ma kształt kulisty, wysokość 170mm i średnicę 130mm. Działa tak, że urządzenie dostaje informacje o składnikach zapachu i rozsyła 'mieszankę' przez specjalną dyszę. Wersja testowa miała możliwość wydzielania 36 zapachów. 


Dobrym chwytem wydaje się być również aromatyzowanie papieru materiałów reklamowych. Dzięki temu przyjemny zapach będzie kojarzył się z firmą, nawet jeśli klient nie był jeszcze w salonie [który, oczywiście, czeka-piękny, 'wyperfumowany' :) ]


Poza emisją zapachu, ważne jest również pozbycie się nieprzyjemnych woni. Chyba każdy zna określenie 'g**no w lesie'. Żeby uniknąć takiego efektu można zastosować [poza 'aromatyzatorem'] oczyszczacze powietrza, które neutralizują 'niepożądane' zapachy [np. dymu papierosowego, czy 'wyziewów' z kuchni. 
Podsumowując- zastosowanie zapachów w biznesie może przynieść bardzo dobre rezultaty. W Polsce aromamarketing nie jest jeszcze aż tak popularny, ale w USA, czy Japonii to już 'chleb powszedni'.
Nie będę wypowiadała się w kwestii tego, czy to uczciwy sposób na pozyskanie klienta. Chyba żadna reklama nie jest w pełni uczciwa, chociażby dlatego, że każdy ma inne potrzeby i na każdego dany produkt może różnie działać. A zapach, obok obrazu i dźwięku daje po prostu nowe możliwości by zachęcić nas do wyboru danej oferty.


Ilustracje:
1) http://akharlamov.deviantart.com/
2) larin-nickolay.deviantart.com
3) http://pushok-12.deviantart.com
4) http://m0thyyku.deviantart.com
5) http://blackangel559.deviantart.com
6) http://igoldilocks.deviantart.com