Z drewnianymi statkami, wypełnionymi towarami i ledwo trzymającymi się na nogach wilkami morskimi. Z wesołymi, trochę zbereźnymi szantami śpiewanymi zachrypniętym głosem, z zapachem sypkich przypraw, z rozgrzanym drewnem i słodkimi alkoholami [dzięki Bogu w formie 'wejściowej', bez wyziewów :) ].
Otwarcie Idole pachnie słodkim rumem. Trochę rozwodnionym [w końcu musi starczyć na całą podróż :)], ale dobrej jakości. Nie zajeżdżającym spirytusem. Do rozgrzewającego rumu dodano przyprawy o podobnych właściwościach. Dzięki temu zapach ma nutkę szlachetności i nie pachnie tylko narąbanym piratem :) Całość jest gorąca, temperamentna i budząca pirackie skojarzenia.
W drugiej fazie pozostaje rumowy posmak z odrobiną niesyntetycznej i niewaniliowej słodyczy. Coraz mocniej czuć również nuty drzewne. A te sprawiają wrażenie najlepszej jakości. Dodają kompozycji harmonii, naturalnego ciepła i uspakajają rozbuchane fale alkoholu i niespokojny pył przypraw. Teraz zapach jest raczej spokojny, przyjemnie ciepły i nawet dosyć elegancki.
Wydaje mi się,że szczególnie dobre wrażenie robiłby na męskiej skórze, dzięki połączeniu szlachetnych nut drzewnych i nienatrętnej, niedamskiej słodyczy.

Idole de Lubin podoba mi się.Klimatem kojarzy mi się z 'herbatką' Lutens'a, tyle, że jest bardziej zadziorny, mniej dystyngowany i chyba bardziej męski. Ogólnie to bardzo sympatyczny zapach i planuję zdobyć nieco większą ilość Idole do testów [miałam tylko małą, marną próbkę :p]
Opakowanie- flakon projektu Serge'a Mansau miał przypominać żagiel tradycyjnej, afrykańskiej łodzi-feluki. Mi się z żaglem nie kojarzy, ale i tak uważam, że jest ładny i ciekawy :D
Trwałość- dobra
Gdzie i kiedy pasuje- zapach dobry na jesień i zimę, Raczej wieczorowy, choć na mężczyźnie 'widzę' go również za dnia ;)
Komu pasuje - unisex
Gdzie można kupić- w Polsce w perfumerii Missla w cenie 355pln za 75ml, oraz Lumiere w cenie 320 pln za tą samą pojemność.
Nuty zapachowe:
nuta głowy: rum, szafran, gorzka skórka pomarańczy, czarny kminek
nuta serca: palma dum (widlica tebańska), palony heban, trzcina cukrowa
nuta bazy: skóra, czerwone drzewo sandałowe
Ilustracje:
1)kadr z filmu 'Piraci z Karaibów'
2) http://devburmak.deviantart.com/
3) http://www.apiratesquest.com/about-the-illustrator-heiner-hertling.html
4) http://gabbyd70.deviantart.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz