skip to main |
skip to sidebar
Kilian- Beyond Love , Prohibited
Próbka z Lucky 'zatytułowana' po prostu 'Love' była dla mnie ciężkim orzechem do zgryzienia. I nie chodziło tu o sam zapach,ale który jest to 'twór' marki Kilian . Czy to 'Beyond Love' czy 'Love'? Nazwa wskazywała na jedno,a sam zapach na drugie. I to przyjmuję za zawartość mojej próbki,ponieważ , tym co najbardziej uderza w zapachu jest mordercza tuberoza, której 'zwykłe' Love po prostu nie zawiera.Jak już wspomniałam główną cechą zapachu jest wysokie stężenie tuberozy. Atmosferę dodatkowo zagęszcza słodki , zawiesisty kokos i jaśmin. Kokos daje wrażenie ciężkości, oleistości [tak jakby tuberozie było potrzebne jeszcze jakiekolwiek obciążenie :D]. A jaśmin o dziwo , przyecistej morderczyni wydaje się malutki, delikatniutki. I prawie zupełnie niknie. Zapach jest ciepły i świetlisty.Rozwój nie niesie za sobą nic niespodziewanego-dalej jest intensywna tuberoza z dodatkami na piżmowym podszyciu.Typ kobiety, dla której pasuje mi ten zapach, to pani piękna,mająca w wyglądzie coś drapieżnego, nieoczywistego na pierwszy rzut oka. Spod długich rzęs śle uwodzicielskie spojrzenia, by na dzisiejszy wieczór upolować ofiarę. Biednego samczyka, który w jej rękach stanie się zabawką na krótko, nim zdąży się jej znudzić. Wykorzysta, skrzywdzi , złamie serce. I wyrzuci.Skrajna odmiana Famme Fatale. Łowczyni. Tyle,że świetnie to ukrywa.W tym zapachu jest ta ogłuszająca moc, nieco udawana słodkość i coś wrednego. Miłośniczkom intensywnego, słodkiego kwiecia pewnie się spodoba.Testy Beyond Love były nawet przyjemne. Bo zapach określiłabym jako ładny,ale żebym miała tym pachnieć...na pewno nie. Dla mnie jest zbyt kwiatowy i zbyt jednoznaczny. Już prędzej przekonałabym się do tuberozy w wydaniu Etat Libre d'Orange.Opakowanie-muszę przyznać,że czarne cudeńka Kiliana czarują.Trwałość- dobra. Po 6 godzinach zapach dalej jest intensywny.Gdzie pasuje-na łowy :PKomu pasuje-zapach damski.Nuty zapachowe:nuta głowy: orzech kokosowynuta serca: jaśmin, tuberozanuta bazy: ambra, odtworzone tonkijskie piżmoIlustracje:
Clamp
ghostfire
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz